Na dzisiejszy post specjalnie wybrałam sesję z Weroniką. Dlaczego? Ponieważ właśnie dzisiaj Weronika kończy 18 lat i mam nadzieję, że w choć małym stopniu ją zaskoczyłam :P
Podczas sesji miałyśmy drobne komplikacje, z powodu braku lamp studyjnych i tła fotograficznego, ale jak na prawdziwego Polaka przystało, wykombinowałyśmy coś innego. Używałyśmy latarek oraz koca i wydaję mi się, że efekt jest równie dobry! :D
Jak się okazało Weronika wspaniale pozuje, a przede wszystkim pisze niezwykłe wiersze, które nie raz były dla mnie natchnieniem, dlatego do sesji dołączam parę z nich i zapraszam do oglądania efektów naszej sesji! :)
***
Mierzę wysoko
Za wysoko
Na bose stopy
Pokaleczone próbami
Doskoczenia do mego celu
Mierzę wysoko
Nie patrząc wcale na świat dookoła
Mierzę wysoko
Jak Ikar
Zwabiony promieniem słońca
Skończę jak on
Mierzę wysoko
Dlatego podcięli mi skrzydła
Dla mojego dobra
"Kłamstwo codzienne"
Wszystko w porządku.
"Marzenie"
Dwa puste
Kubki po kawie
W porannym chaosie
Dwie skarpetki
Zgubione pod łóżkiem
Dziwnie różniące się swoim rozmiarem
Dwa włosy
Wplecione w włókna starego dywanu
Inne kolorem
Dwie głowy
Na miękkich poduszkach
Dzielące sen
***
Strawione pożarem
Zgliszcza
Ochładzam
Rusztowania uczuć
By tlić przestały
"Zegar"
Naoliwione płaczem
Trybiki
Zatoczyły we mnie
Koło
Rozbrzmiewam śmiechem
Magiczne kadry :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :) fajnie Wam wyszły te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
~ mój blog ~
Bardzo dziękujemy! :D
Usuń